W kalendarzu wolontariuszy Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej każdego roku widnieją 3 ważne punkty – 3 ogólnopolskie zbiórki żywności: Podziel się posiłkiem, Świąteczna Zbiórka Żywności i Wielkanocna Zbiórka Żywności. Podczas każdej z tych akcji drobnymi gestami starają się oni czynić dobro.

Według danych GUS, co trzecie polskie dziecko jest niedożywione. Rodzina czy opiekunowie nie są w stanie zapewnić im takich posiłków, jakich potrzebują.[1] Niedożywione dzieci cierpią z powodu obniżonej odporności i częściej zapadają na choroby przewlekłe. Skarżą się też na bóle brzucha i mają problemy z koncentracją, w wyniku czego osiągają gorsze wyniki w nauce. W związku z tym bywają postrzegane zarówno przez rówieśników, jak i nauczycieli jako głupsze. To z kolei przekłada się na gorsze wykształcenie, a potem - na mniejsze szanse na rynku pracy i niską pozycję społeczną.[2] Niedożywione dzieci już w szkole doświadczają również wykluczenia z grupy rówieśniczej, a potem – jako dorośli – wykluczenia społecznego; często gorzej ubrane, są wyśmiewane i odrzucane przez rówieśników, czują się gorsze, osamotnione i sprawiają trudności wychowawcze. Walka z niedożywieniem dzieci to zatem walka o ich równe szanse na przyszłość.

We wrześniu 2009 r. 227 wolontariuszy współpracujących z ChSCh, w tym 35 dzieci z lidzbarskiej Świetlicy Środowiskowej „Centrum Alfa” starało się drobnymi gestami czynić dobro. Wzięli oni udział w VII edycji programu Podziel się posiłkiem, ogólnopolskiej akcji na rzecz niedożywionych dzieci, organizowanej przez firmę Danone, Fundację POLSAT i Banki Żywności. W Jeleniej Górze, Lidzbarku Warmińskim, Opolu, Zabrzu, Białymstoku, Koninie i Wrocławiu, w wybranych sklepach zbierali oni żywność z długą datą ważności. Rozdając ulotki, zachęcali do dzielenia się posiłkiem z niedożywionymi dziećmi i przekonywali, że dobroczyńcą może być każdy, bo drobne gesty czynią dobro. Większość osób jest pozytywnie nastawiona do takich akcji – stwierdza 16-letnia Amelia Sobczak, która mimo swojego młodego wieku jest już weteranką zbiórek żywności. Ja zawsze jestem – mówi. Dzięki hojności darczyńców i zaangażowaniu wolontariuszy działacze ChSCh rozdali 4 tony żywności ponad 700 dzieciom z rodzin wspieranych przez Punkty Wydawania Żywności. Walka z niedożywieniem dzieci, a zatem walka o ich równe szanse na przyszłość wciąż jednak trwa.

Często zdarza się, że głodne dzieci, które w domu nie dostają nic do jedzenia, przychodzą wcześniej do kuchni szkolnej i proszą choćby o chleb albo zaraz po przyjściu do szkoły pytają, co będzie na obiad. Często się też zdarza, że mimo wstydu w tajemnicy proszą koleżanki i kolegów o jedzenie. Podstawową przyczyną tego stanu jest ubóstwo ich rodziców.[3] Twój 1% podatku dla Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (KRS 0000220518) to „chleb powszedni” dla niedożywionych dzieci. Podziel się posiłkiem. Drobny gest czyni dobro!

Możesz również pomóc niedożywionym dzieciom, wpłacając pieniądze na konto Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej o numerze: 20 1500 1126 1211 2008 0964 0000 z dopiskiem: „niedożywione dzieci”. Twój dar – 30, 50 czy nawet 100 zł — pozwoli nakarmić wiele głodnych dzieci i walczyć o ich równe szanse na przyszłość.

Podsumowanie Świątecznej Zbiórki Żywności jeszcze trwa. O jej rezultatach oraz o 16 Punktach Wydawania Żywności Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej czytaj na www.bliskoserca.pl.

Serwis Informacyjny ChSCh, Monika Otworowska-Nowacka (mon)

[1] Zob. P. Pohrybieniuk, Wstęp, [w:] Niedożywienie dzieci w Polsce – na drodze do skutecznego rozwiązania problemu. Raport otwarcia, s. 4, http://podzielsieposilkiem.pl/user_files/Raport%20otwarcia(1).pdf
[2] Zob. A. Giza-Poleszczuk, Problem niedożywienia dzieci w Polsce, [w:] Tamże, s. 5.
[3] Zob. http://podzielsieposilkiem.pl/?Pages&PageId=570. Zgodnie z wynikami badań przeprowadzonych w szkołach podstawowych na zlecenie Danone i Banków Żywności ponad 70 tys. dzieci je tylko to, co dostanie w szkole, tzn., że dom nie zapewnia im nawet podstawowych produktów żywnościowych (zob. http://podzielsieposilkiem.pl/?Pages&MenuId=76).